Do aranżacji wybraliśmy obraz Stanisława Wyspiańskiego „Śpiący Staś”. Potrzebna była czerwona bluzka, ratanowe krzesło i okrągły blat stołu. Zdjęcia robiła mama Wojtka – pani Beata. Każdy mógł wcielić się w postać śpiącego Stasia, ale najbardziej przypomina go… Martynka.
Z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości przygotowaliśmy również listy do naszej Ojczyzny.